piątek, 28 listopada 2014

Wibo, Dolls Lash Ultra Volume Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)

"Wielofunkcyjny tusz do rzęs: pogrubia, wydłuża i podkręca. Kształt szczoteczki pozwala na precyzyjną aplikację tuszu pokrywając rzęsy równomierną warstwą tuszu, nie pozostawiając nieestetycznych grudek"
 
 
Kolejny tusz do rzęs z Wibo :) ma bardzo podobne cechy do tuszu Wibo, Extreme Lashes Volume Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs) .

Czerń jest odpowiednia, konsystencja tuszu również. Aplikacja jest bardzo wygodna, aczkolwiek szczoteczka z Extreme Lashes wydaje mi się dużo wygodniejsza, lepiej rozprowadza tusz.

Szczoteczka jest tradycyjna, nie silikonowa (których z resztą nie cierpię). Bardzo ładnie nanosi kolejne warstwy i daje bardzo naturalny efekt mimo sporego pogrubienia. Udało mi się nawet lekko podkręcić rzęsy, a ponadto dobrze współpracuje z innymi tuszami do rzęs. Dodatkowo ma bardzo atrakcyjną cenę.

Na koniec wada wszystkich tuszów Wibo - osypywanie się. Jak wspominałam w poprzednim poście, używam tych tuszów na krótsze wyjścia i mimo osypywania się, wcale nie zrezygnuję z kupowania ich, bo są naprawdę fajne!

poniedziałek, 24 listopada 2014

Wibo, Extreme Lashes Volume Mascara (Pogrubiający tusz do rzęs)


Jest to jeden z kilku tuszy do rzęs Wibo jakie aktualnie posiadam. Odnoszę wrażenie, że do każdego z nich lany jest ten sam tusz a zmieniana tylko szczoteczka, bo o ile właściwości tuszu są identyczne to aplikacja ma różne stopnie utrudnienia przez właśnie szczoteczki. Moim osobistym zdaniem ten tusz posiada najlepszą szczoteczkę, jest ona w kształcie delikatnej klepsydry.


Tusz do rzęs sam w sobie jest całkiem przyzwoity, ładnie się rozprowadza na rzęsach, nie grudkuje podczas aplikowania, kolejne warstwy ładnie się na siebie nakładają, czerń jest odpowiednia.

Co jest więc nie tak? Ma istotną dla mnie wadę - osypuje się. Już po kilku godzinach na dolnej powiece znajdziecie czarne plamy. Pojawia się to w każdej wersji tuszu.Z uwagi na ten fakt nie nadaje się na cały dzień do szkoły, tym bardziej gdyby odbywała się lekcja w-f. Ja używam go na krótkie wyjścia, typu z koleżanką na kawę albo gdy mam 1,5 h zajęć, gdyż gdy miałam 3h to już mi się porządnie osypał.

Ogólnie jest fajny, wydajny, ładnie maluje rzęsy i mimo tego osypywania na pewno kupię go niejeden raz, gdyż dodatkowo jest tani.

niedziela, 16 listopada 2014

Astor, Big & Beautiful LovelyDoll Mascara (Pogrubiająco - podkręcający tusz do rzęs)

"Astor przedstawia nową maskarę, dzięki której uzyskasz efekt teatralnego podkręcenia rzęs. Unikalna, kremowa konsystencja formuły zapewni zalotnie podkręcone, wyraźnie zaakcentowane i idealnie rozdzielone rzęsy, które przyciągają swoją seksowną słodyczą."


+ Tusz ma fajną konsystencję, dobrze osadza się na rzęsach,
+ Nie osypuje się na dolną powiekę jak również nie odbija się na górnej powiece,
+ Ma intensywną czerń,
+ Kolejne warstwy tuszu dobrze się "nabudowują", nie wytwarzają się grudy na końcówkach,
+ Nie skleja mocno rzęs
+ Szczoteczka (mimo że nie jestem fanką silikonowych) nabiera odpowiednią ilość tuszu,

+/- udało mi się podkręcić nią rzęsy, ale uważam że szczoteczki o kształcie łuku są lepsze do tego :)

- Szczoteczka jest bardzo twarda, włoski drapią oko podczas nakładania produktu
- Nieco problematyczny kształt szczoteczki, dobry dla osób, które dzielą malowanie rzęs na dwa etapy - wewnętrzne i zewnętrzne - jest to moje osobiste odczucie :)

poniedziałek, 10 listopada 2014

Isana Med, Med, żel pod prysznic, Soft, 250 ml




Opis produktu:
Do skóry wrażliwej. Zawiera naturalne minerały morskie. Nie zawiera barwników, silikonów, parabenów, mydła i nie ma odczynu zasadowego. Specjalna formuła żelu zawiera pielęgnacyjny kompleks składników nawilżających, który delikatnie oczyszcza skórę. Dzięki zawartości ph 5,5 żel stabilizuje naturalny płaszcz hydrolipidowy skóry i w ten sposób wzmacnia jej odporność. Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.

Skład:


Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Maris Sal, Coco-Glucoside, Glycerin, Glyceryl Oleate, Panthenol, Poly-Quaternium-7, Sodium Laureth-8 Sulfate, Magnesium Laureth Sulfate, Magnesium Laureth-8 Sulfate, Sodium Oleth Sulfate, Magnesium Oleth Sulfate, Parfum, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate


Ten żel pod prysznic kupiłam po raz pierwszy w sierpniu tego. Szukałam produktu prostego w składzie, bez zapachu, ponieważ wybierałam się w rejs. Potrzebowałam produktu o jak najmniejszej szkodliwości dla środowiska, bez zapachu by nie przyciągać owadów, a jednocześnie dobrze zmywającego produkty z dużym filtrem przeciwsłonecznym. Przy okazji kosztował jedynie 1,99zł. Ten produkt jest absolutnym hitem! dodatkowo stan mojej skóry znacznie się polepszył. Mam bardzo suchą skórę, wrażliwą na wszystko. Wcześniej używałam żeli z Dove oraz Green Pharmacy, szukałam jak najbardziej łagodnych produktów a jednocześnie nawilżających co nieco. Żel jest znacznie lepszy od tych, które wymieniałam przed chwilką. Na stałe zagościł w mojej łazience, a dzięki temu, że zapach jest bardzo neutralny i delikatny to używa go również mój mąż i również stwierdził, że stan jego skóry się poprawił, nie ukrywam, że sama również to zauważyłam :P żel pobił Axe i Oldspice.

Ocena ostateczna: Bardzo polecam!

sobota, 8 listopada 2014

Lirene Dermoprogram, Lifting, Peptydowa maseczka samowchłaniająca


Dzięki zawartości innowacyjnego peptydu maseczka ma działanie napinające. Widocznie modeluje owal twarzy oraz wygładza wszystkie typy zmarszczek. Doskonale odżywia, nawilża i rewitalizuje zmęczoną skórę poprzez unikalne połączenie olei babassu, ryżu i passiflory. Maseczka poprawia sprężystość i jędrność, pozostawiając skórę miękką i idealnie gładką. Twarz odzyskuje naturalny owal, jest doskonale i trwale zregenerowana i odżywiona.

Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Isopropyl Isostearate, Glycerin, Sucrose Distearate, Cetearyl Alcohol, Sucrose Stearate, Passiflora Incarnata (Passionflower) Seed Oil, Xanthan Gum, Sorbitol, Triethanolamine, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Allantoin, Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Protein, Palmitoyl Tripeptyde-5, Carbomer, Ascophyllum Nodosum Extract, Asparagopsis Armata Extract, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Parfum.

Natychmiast po aplikacji pojawiło się uczucie pieczenia i bólu. Było ono bardzo silne. Postanowiłam jednak wytrzymać ile się da w nadziei, że to substancje aktywne tak działają. Niestety nie wytrzymałam dłużej nić 4 minuty. Co ciekawe twarz nie była wcale tak mocno zaczerwieniona jak po maseczce waniliowo - truskawkowej (http://glamrockcandy.blogspot.com/2014/11/rossmann-rival-de-loop-maseczka-na.html). Pojawiło się za to uczucie ściągnięcia i pękający naskórek. Bez żartów, moja cera prezentowała się jak po silnym wysuszeniu, natomiast producent obiecał odżywienie i nawilżenie. Dzisiaj maseczkę wypróbowała moja mama, cera dojrzała, naczynkowa, pojawiają się pierwsze zmarszczki (Bogu dzięki Mamo za te geny :) Mamcia ma 47 lat i dopiero pojawiają się pierwsze zmarszczki wokół oczu!) niestety miała ona te same odczucia i szkody na twarzy.

Ze względu na szkody na buzi mojej mamy, która była bardziej adresatką maseczki, mówię jej definitywne NIE :)

środa, 5 listopada 2014

Rossmann, Rival de Loop, Maseczka na dobre samopoczucie, Truskawka i wanilia



Co mówi producent?

Maseczka na dobre samopoczucie z ekstraktem z truskawki działa ożywczo na skórę i dodaje jej blasku. Masło shea, olej migdałowy i olej z nasion kukurydzy dostarczają jej pielęgnacji, która czyni skórę miękką i sprężystą i chroni ją przed wysuszeniem. Naturalne czynniki zatrzymujące wodę w skórze wspomagają funkcję bariery skórnej. Zawarty w maseczce pantenol koi i wspomaga proces zdrowienia. Ekstrakt z wanilii rozpieszcza zmysły dzięki dobroczynnemu, harmonizującemu zapachowi.

Skład: Aqua, Glycerin, Decyl Oleate, Dicaprylyl Carbonate, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus, Dulcis Oil, Zea Mays Germ Oil, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Panthenol, Dimethicone, Propylene Glycol, Carbomer, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Parfum, Fragaria Vesca Fruit Extract, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Benzyl Benzoate, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Pantolactone, Glyceryl Oleate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Benzyl Cinnamate, CI 16035, CI 15510, CI 42090.

Co powiem ja ? ;)
Maseczkę kupimy w podwójnym opakowaniu. Jedna porcja ma 8ml.  Wypróbowałam ją pod prysznicem po dokładnym oczyszczeniu twarzy. 
Oczekiwałam od niej ukojenia, delikatnej aromaterapii. Zapach jest całkiem przyjemny jeśli chodzi o mój gust zapachowy, natomiast w kwestii uspokojenia bardzo mnie zawiodła, ponieważ niedługo po aplikacji twarz zaczęła mnie bardzo piec. Próbowałam ten moment przeczekać niestety uczucie bólu i pieczenia nasilało się. Na szczęście ustało po spłukaniu jednakże moja skóra twarzy, która nadmienię jest bardzo delikatna, była dosyć nieswoja. 

Niestety nie mogę jej polecić :(

wtorek, 4 listopada 2014

Rossmann, Rival de Loop, Oliven Maske (Maseczka oliwkowa)




 Producent:

Maseczka oliwkowa z oliwą z oliwek ekstraktem z kwiatu lotosu chroni skórę przed wysychaniem i wolnymi rodnikami. Odpręża i pielęgnuje, aby skóra była miękka i jedwabista.

Skład: Aqua, Glycerin, Decyl Oleate, Ethylhexyl Isononanoate, Stearate Citrate, Cetearyl Alcohol, Olea Europaea Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Persea Gratissima Oil, Butylene Glycol, Glyceryl Stearate, Panthenol, Phenoxyethanol, Persea Gratissima Oil Unsaponifiables, Magnesium PCA, Xantan Gum, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Polyisobutene, Carbomer, Parfum, Nelumbo Nucifera Flower Water, Nymphaea Coerulea Flower Water, Olea Europaea Fruit Extract, Methylparaben, Potassium Sorbate, Alcohol, Disodium EDTA, Sodium Hydroxde, Caprylic/Capric Triglyceride, Butylparaben, Ethylparaben, Sorbitan Oleate, Caprylyl/Capryl Glucoside, Isobutylparaben, Propylparaben, Sodium Benzoate, Ascorbyl Palmitate, Pantolactone, Citric Acid, Tocopheryl Acetate, Ascorbic Acid 


 Moje spostrzeżenia:

Aplikacja maseczki jest bardzo wygodna. Wystarczy odciąć róg i już :) ilość jest dopasowana do aplikacji na twarz, szyję i dekolt (tak, właśnie na te obszary należy aplikować maseczki). Maseczkę nałożyłam pod prysznicem po oczyszczeniu skóry żelem do twarzy firmy Lirene. 
Nie zwróciłam uwagi na jej zapach, natomiast zdziwiło mnie to, że maseczka powodowała lekkie uczucie pieczenia. Aczkolwiek dało się wytrzymać. Uczucie lekkiego pieczenia towarzyszyło mi do momentu spłukania kosmetyku z twarzy. 
W kwestii działania muszę stwierdzić, że nie widzę różnicy między stanem skóry przed jak po aplikacji. Zwykle po maseczkach można zauważyć chociażby chwilową poprawę. A jeśli nie ma efektu to nie mogę jej polecić :) Jest tania, jest w podwójnej porcji, ale cóż z tego skoro nie pomaga ?